Pestki
Byłem, nie byłaś i dziś jesteśmy 
 dwiema pestkami jednej czereśni. 
 Dalecy siebie, aż przedalecy, 
 z dala rośniemy w naszej niewiedzy; 
 jak drzewo kwitnie, owoc dojrzewa 
 dla ust mu obcych a nie dla drzewa, 
 pestka wypluta rośnie daleko: 
 za siódmą górą, za siódmą rzeką, 
 siódmą pieczęcią i w siódmym niebie 
 zagubię siebie, nie spotkam ciebie. 
 - Tak się ganiamy, tak się mijamy, 
 jak słońce w cieniach pod gałązkami: 
 
 byłaś, nie byłem i znów jesteśmy 
 dwiema pestkami innej czereśni.